Jak nasza szkoła poradziła sobie w czasie pandemii? Na to pytanie odpowiedziała pani Agnieszka Barańska- mama Adasia z klasy 3a
Zamknięcie szkół to dla nas wszystkich była ciężka sytuacja, zarówno dla dzieci, nauczycieli jak i rodziców. Musieliśmy odnaleźć się w "nowej rzeczywistości". Uważam, że nasza szkoła zdała ten egzamin na 5+:). Lekcje online odbywały się systematycznie zgodnie z przygotowanym wcześniej harmonogramem. Platforma, z której korzystaliśmy była jasna i przejrzysta, więc mój syn spokojnie sam mógł z niej korzystać i logować się na lekcje. Nauczyciele stanęli na wysokości zadania, przygotowując na bieżąco lekcje od j. polskiego przez angielski a nawet WF. Byłam pod wrażeniem przygotowanych materiałów. Ale co dla mnie najważniejsze, to chęć i zapał nauczycieli włożony w przeprowadzane lekcje. Ogromne podziękowania dla Pani Beaty Jagło za bardzo duże zaangażowanie w przygotowanie lekcji. Materiał był dokładnie przemyślany i przygotowany, a mój syn z niecierpliwością czekał codziennie na lekcje. Nic jednak nie zastąpi bezpośredniego kontaktu dziecka z rówieśnikami i nauczycielem dlatego mam tylko nadzieję, że we wrześniu spotkamy się już w szkole.
